LUVA.menu - Kolekcje

Kolekcje

THE DUKE

Oto kolekcja łącząca naturalne materiały - miękką skórę oraz drewno. Prestiżowa, stworzona z myślą o miejscach ekskluzywnych. Roztacza aurę klasy i luksusu, spodoba się więc gościom. Wszak każdy lubi poczuć się od czasu do czasu jak bywalec salonów. Bez trudu wyobrazić sobie można, że figurują tam w menu takie specjały jak tatar wołowy z oliwą truflową, kawior z bieługi na blinach z kwaśną śmietaną, czy homar w maśle szafranowym z purée z kalafiora. The Duke to inwestycja w piękno, które przetrwa próbę czasu.

GOSAN-CHIKU

Bambus, będący smukłą trawą, z definicji jest minimalistyczny. Podobnie jak ta kolekcja, której nienachalna, naturalna uroda stanowi świetne tło dla charakternych, żywych dodatków wnętrza restauracji oraz gamy odcieni serwowanych w niej potraw. Ciepły odcień bambusowego drewna współgrać będzie z zielenią sałatki wakame, czernią wodorostów nori, ale i z alarmującą czerwienią ostrego chilli. Pałeczki w dłoń!

DELICATESSEN

Przekroczyliśmy właśnie próg restauracji inspirowanej nowojorskimi delikatesami. A skoro delikatesy, to pastrami, salami, różnego rodzaju soczyste kiełbaski oraz wędzone ryby. Grubo krojone plastry pastrami piętrzą się wysokim stosem pomiędzy solidnymi kromkami chleba na zakwasie. Aż błyszczą od pachnącego klonowym dymem tłuszczu. Wraz z piklami i musztardą - tworzą połączenie doskonałe. A może bajgle z łososiem lub marynowanym śledziem? Czego byście Państwo nie spróbowali, na pewno wrócicie tu ponownie, by znów zajrzeć do tej wesołej, nowojorskiej karty.

OKTOBERFEST

Kolekcja, która przeniesie Cię w czasy dawnych pijalni piwa i tradycyjnych karczm. Dzięki połączeniu szlachetnego drewna z metalowymi zawiasami, karta menu wygląda niczym skrzynia pełna złotych skarbów. A w tej restauracji złota nie brak! Leje się strumieniami złociste piwo, bo wbrew październikowej plusze, świętuje się tam właśnie Oktoberfest. W specjalnie na ten czas skomponowanym menu królują niemieckie klasyki: pieczony Wurst, kluski Knödel w mięsnym sosie, golonka z kiszoną kapustą, precle i chrupiące, ziemniaczane Rösti. Pieni się w kuflach festiwalowe piwo - słodkawy Märzen i lekki Festbier. Dołączajcie! Jest jeszcze miejsce na ławach. Prost!

CRIMSON HAZE

To odświeżające i inspirujące wymyślić coś na nowo. Drewno - ale krwiście czerwone. Tradycyjna smażona kaszanka - ale zaskakująco nowoczesna. Podana w tej świetlistej niczym szklarnia restauracji, jest aromatyczną gwiazdą własnego show - w towarzystwie czosnkowych grzanek, opalanych na grillu moreli oraz sosu chrzanowego. Dopełnijmy danie kubkiem wina z czarnej porzeczki. Już nie przeszkadzam. Smacznego!

SWEDISH TABLE

Fika to celebrowany w Szwecji moment wytchnienia od zgiełku i tempa codziennych zajęć. Parę chwil niespiesznego rozkoszowania się filiżanką kawy, koniecznie z dodatkiem fikabröd, czyli słodkich wypieków. Na co mają Państwo dzisiaj ochotę? Cynamonowe Kanellbulle? Szafranowe bułeczki Lusserkatter? A może wypełnione masą migdałową i bitą śmietaną ciastka Semla? Co by to nie było, każda z tych pyszności prezentować się będzie uroczo i rustykalnie na tle ekologicznej kolekcji z jasnego drewna brzozowego. Jak w Skandynawii.

QUANTUM

Restauracja niekonwecjonalnych doświadczeń kulinarnych, gdzie szef kuchni przesuwa granice zmysłów swoich gości. W niej - kolekcja kart menu, będąca esencją minimalistycznej elegancji i nowoczesnego designu. Idealnie wkomponowuje się w estetykę restauracji molekularnej. Proste, geometryczne formy i delikatne, precyzyjne detale odzwierciedlają nowoczesne podejście do sztuki kulinarnej. Bo czyż takie dania jak zupa gazpacho w postaci fasolek, krewetki wędzone w kulach wypełnionych dymem lub ekskluzywne wina podawane z efektem dymnym nie są czystym modernizmem?

COCOA PUFF

Po wielogodzinnym spacerze po nieco wietrznej Kopenhadze, nadchodzi w końcu ochota na zastrzyk energii. Zatrzymajmy się w ustronnej kafejce, by odpocząć i nabrać nieco sił. Oszczędne w formie karty menu oferują przekąski i słodkości, zacznijmy więc od smørrebrød, słynnych duńskich kanapek. Wybieramy Stjerneskud z krewetkami, szparagami, cytryną i koperkiem. Na deser zaś - specjalność tej kafejki. Słodkie ptysie z czekoladowego ciasta, wypełnione kakaową bitą śmietaną i oprószone, wraz z talerzem, dywanem aksamitnego kakao…

ENJOY

W Nowym Yorku, czy we Fromborku - nasza kolekcja czarownych akcesoriów hotelowych sprawdzi się w każdym miejscu na świecie. Służąc swym praktycznym celom, subtelnie upiększy pokoje, co z całą pewnością docenią goście. Czyż Państwo nie powiedzieli nigdy na głos: "wspaniale, pomyśleli o wszystkim!"?

OLD-FASHIONED

Jesteśmy w miejscu, gdzie określenie "old school" to komplement. To whisky club w starym angielskim stylu. Meble są ciężkie, zapadamy się w przepastnych, wygodnych fotelach. Stoliki i leżące na nich klasyczne, oszczędne w formie karty oświetlone są przez lampy biurowe o zielonych kloszach. Program na dzisiejszy wieczór to whisky tasting, a by nie zakłócić doznań, tradycyjną kolację zastępuje deska serów, wędlin oraz pieczywa. Nadchodzi kelner. Pierwszy przystanek - Irlandia Północna.

MONTE CARLO

Witamy Państwa w niewielkim hoteliku, gdzie elegancja spotyka się z ekscytacją, a luksus z dreszczykiem emocji. Nasz hotelik z kasynem to idealne miejsce dla tych, którzy szukają małej przygody w ciepłym i wyrafinowanym otoczeniu. Ciemne, drewniane panele, miękkie oświetlenie, subtelne akcenty złota i zapach kwiatów tworzą atmosferę intymnego komfortu. Dopełniają jej szykowne akcesoria z ciemnej ekoskóry. Zapraszamy Państwa do zabawy! A po niej - na chwile relaksu w naszym eleganckim salonie w stylu art deco, gdzie czeka na Państwa bogata oferta koktajli i win serwowanych przez naszych doświadczonych barmanów. Tutaj można cieszyć się spokojem, planując kolejne przygody. A co wydarzyło się w Monte Carlo - zostaje w Monte Carlo…

SERENITY

Elegancki hotel o wyrafinowanym wystroju wymaga adekwatnych dekoracji. Dodatki podkreślają jego klasę i luksusowy styl, zachwycając gości. Niezależnie od tego czy są młodą parą, turystami, zwiedzającymi całą okolicę, czy może pisarzem, który leczy chwilowy brak natchnienia odpoczynkiem w ekskluzywnym miejscu. Każda z tych osób zatrzyma wzrok na wyszukanych dodatkach w swoim pokoju. Ciepły blask płótna nikogo nie pozostawi obojętnym. Bo najważniejsze są szczegóły.

INK

Brugia to prawdziwa perła belgijskiej architektury, która powinna znaleźć się na liście każdego miłośnika podróży i historii. W samej Brugii - to niezwykłe miejsce, ulokowane w jednej ze starych kamienic nad brzegiem kanału. Restauracja na piętrze, w piwnicach zaś browar, pamiętający czasy, gdy całą Europą rządziły koronowane głowy. Specjalnością browarników są piwa owocowe, całą ich listę znaleźć można w eleganckich kartach dań i trunków, które właśnie podała nam przemiła kelnerka. Kusi piwo wiśniowe. A do tego… może gulasz flamandzki?

CHECKMATE

Karty menu emanujące spokojem i wyrafinowaniem, niczym szachownica, na której rozgrywają się mistrzowskie partie. Solidne, klasyczne oraz, jak szachy, ponadczasowe. Przy nich inaczej płynie czas.

FOGGY DAY

W mglisty, wilgotny londyński dzień, niewiele jest miejsc równie przyjemnych jak ciepła i przytulna kawiarnia. Delikatny smooth jazz sączący się w tle idealnie współgra z szumem deszczu za oknem. Karta menu przyjemnie leży w dłoniach i subtelnie, ale przekonująco daje znać, że tu można zaznać chwili komfortu. I ma rację - ciepłe bułeczki scones ze śmietaną i marmoladą, mini kanapeczki i dzbanek gorącej herbaty sprawiają, że przez czas płynie spokojniej i wolniej.

PABLITO ON VACATION

Pod stopami gorący piasek, na horyzoncie morze płynnym błękitnym gradientem przechodzi w niebo. Pablito jest na wakacjach. Rytmicznie kołysze się na hamaku, dzierżąc w dłoni szklankę z cocktailem Blue Hawaii. Chyba już czas by wybrał się do baru pod palmami na plaży tuż obok. Mają tam, w swoim gustownym menu, sporo przysmaków. Aż stąd czuć jak pachną grillowane kalmary, i słychać jak skwierczy pod nimi żar. Szklanka też już pusta. - Można prosić kartę drinków?

TUXEDO

Umiar i wyrafinowanie. Czyż te karty menu nie emanują subtelnym urokiem? Czyż nie są ponadczasowo dystyngowane? Efektowna, ale prosta forma menu pozwala skupić się na esencji oferty – wykwintnych daniach i napojach. Klasa sama w sobie.

BANOFFEE

Podczas pobytu wmieście świateł - Paryżu, staniecie Państwo w obliczu oszałamiającego wyboru kafejek i kawiarenek, a każda z nich piękniejsza jest od drugiej. Czemu by jednak nie wybrać czegoś innego niż zwykle? W pas się kłania i zaprasza niewielka paryska naleśnikarnia. Serwuje się tam cienkie naleśniki crêpes oraz ociekające polewą stosy pancakes. Karta menu uwodzi różnorodnością. Naleśniki z cytrynową śmietaną, z ricottą i miodem, z brązowym cukrem i topionym masłem, z masłem orzechowym i jeżynami… Oraz ulubiona pozycja gości - naleśniki banoffee, z bananem i sosem karmelowym. Czy jeszcze się Państwo zastanawiają?

LADIES & GENTLEMEN

Jest to kolekcja wytworna, ale lekka. Państwo lordostwo XXI wieku. Dyskretnie elegancka, z wdziękiem zaprasza do kolacji przy dźwiękach fortepianu. W menu na dziś szef kuchni proponuje cytrynowy krem ze szparagów i pieczeń z łopatki cielęcej z rozmarynem. Na deser zaś - suflet czekoladowy. Panie i panowie, zapraszamy szanownych Państwa do stołu.

THE ORCHID

Aromatyczny tajski street food wkroczył na pałace. W tym szykownym wnętrzu zapachy trawy cytrynowej i imbiru unoszą się w powietrzu niczym kadzidło. Otoczeni bogactwem drewnianych, rzeźbionych dekoracji, czekamy na ucztę. Przed nami sałatka z zielonej papai Som Tam, złociste curry z krewetkami oraz pieczona w liściu bananowca ryba. A w tej uroczej karcie menu jest jeszcze tyle innych pyszności...

AUTUMN BREEZE

W słotne popołudnie pogoda wymiata przechodniów z ulic niczym jesienna miotła. Niechże się schronią w restauracji, by ogrzać dłonie kubkiem gorącej herbaty z syropem z jarzębiny i przekąsić sezonową tartę z serem pleśniowym, kandyzowanymi gruszkami i orzechami. Ciepły, rdzawy odcień kart menu na stołach dodatkowo podnosi temperaturę. I uprzytulnia przestrzeń wokół…

COSTA TROPICAL

Kolekcja kart połyskujących niczym ocean w słoneczny dzień. Czyż nie kojarzy się Państwu z elegancką restauracją daleko stąd? Może na Wyspach Kanaryjskich? W takiej karcie, oprócz słynnych Papas Arrugadas con Mojos (czyli bardzo słonych ziemniaków podawanych z sosami), czy królika Conejo en Salmorejo, nie mogłoby zabraknąć ryb i owoców morza, w które tak obfite są otaczające archipelag wody Oceanu Atlantyckiego. Można na chwilę zapomnieć o wszystkim i rozsmakować w atmosferze kanaryjskiej wiecznej wiosny.

MANGIAMO!

Gdzie leje się oliwa, rumienią pomidory, a prosciutto crudo piętrzy na talerzach niczym Dolomity, tam nie może być niesmacznie. Do tego oliwki i soczysta foccacia. Wino, muzyka i śpiew do póżnych godzin wieczornych. Nasza kolekcja kart z recyklingowanej skóry fantastycznie pasuje do takich śródziemnomorskich okoliczności. Niech ta noc trwa do rana!

CAFÉ AU LAIT

Karty bezpretensjonalne jak kawa z ciepłym, spienionym mlekiem. Uniwersalne i neutralne, odnajdą się zarówno w miejscu serwującym kuchnię w stylu fine dining, jak i w przytulnej, lokalnej kafejce na rogu. Miłe w dotyku i przyjazne, zawsze jednak eleganckie. Zaproś je do siebie!

CALEDONIA

Haggis, czarna i biała kaszanka, bekon i kiełbaski, smażone pieczarki i grube plastry pomidorów, fasolka w sosie, placki ziemniaczane i tosty. Wszystko to tłoczy się na talerzach przed gośćmi restauracji w Edynburgu. Muszą przecież nabrać sił na zwiedzanie średniowiecznego miasta, zamku i wspinaczkę na wzgórze Arthur’s Seat. Gama kolorystyczna szkockiego śniadania współgra z rdzawym wystrojem wnętrza, kolorystyką kart menu oraz napitku Wee Heavy Scottish Ale. Śniadanie wygląda na nie lada wyzwanie, ale tu nie chodzi tylko o jedzenie. Lecz o doświadczenie zasiadania do posiłku, które jest głęboko zakorzenione w szkockiej tradycji i kulturze.

PILLOW TALK

Pomalutku, po mięciutku. Dajmy sobie chwilę na podotykanie tej karty menu. Miękka jak poduszka, ma działanie niemal terapeutyczne, uspokaja i rozleniwia. Pasuje idealnie do kawiarenki w stylu poobiedniej drzemki. Z kanapami, pufami, poduchami, gorącą ziołową herbatą i puszystą szarlotką. Poleniuchujmy więc trochę razem…

SLOW DOWN

To ta chwila dnia, w której rozluźniają się węzły krawatów, a marynarki lądują na oparciach krzeseł. Ważne rozmowy toczą się dalej, ale tempo nie jest już zawrotne, a otoczenie zmieniło charakter na mniej formalny. W tym ciepłym, loftowym wnętrzu z nowoczesnymi akcentami, nonszalancki urok czarnej skóry jest niczym kropka nad i. Karty menu obiecują kulinarne doznania. Kieliszek Ginu Tanqueray. Mule w białym winie, czosnku i cebuli, podane z chrupiącymi grzankami z serem Gruyere, a wszystko to pachnące tymiankiem i rozmarynem. Dobrze jest odpocząć...

HOLA, MEXICO!

Zapraszamy na słoneczne ulice Meksyku, gdzie każda potrawa jest festiwalem kolorów i smaku. Czy jest coś bardziej kolorowego niż tacos? Zajrzyjcie Państwo do naszej karty - jest ich tam bez liku! Wieprzowe Tacos al Pastor z ananasem, wołowe Tacos de Carne Asada, Barbacoa z baraniną, paprykowe Rajas Poblanas, a nawet Tacos de Napales z kawałkami kaktusa. Na deser proponujemy churros z cukrem, złote jak nasze karty menu. I, oczywiście, kieliszek Tequili. ¡Salud, dinero y amor!

GOLDEN HOUR

O tej magicznej porze, światło słońca miękko otula wnętrze niewielkiej, starej kawiarenki w lodyńskiej dzielnicy Bloomsbury. Stoliki, schowane między egzotycznymi roślinami, pozwalają gościom schronić się w przytulnej atmosferze oranżerii. Z imbryków roznosi się ciepły aromat świeżo parzonej herbaty. Piętrowe patery na kontuarze uśmiechają się do gości słodkimi ciastkami, muffinami i pralinkami. Jest ciepło i złociście, a karty menu skrzą się w tej poświacie brokatowym blaskiem. Dodają odrobiny magii do wnętrza i tych przyjemnych chwil zmierzchu w wielkim mieście. Niech ta złota godzina trwa...

GARAM MASALA

Czasami nie trzeba wyruszać w podróż, by skosztować kuchni odległych krajów. Czasami autentyczną kuchnię zapowiada szykowna i elegancka karta z płótna w kolorze egzotycznych przypraw. W tej indyjskiej restauracji ściany zdobione są ręcznie malowanymi mandalami. Światło sączy się pomarańczowo-czerwonym blaskiem z mnogości niewielkich lampionów, ale wyposażenie jest utrzymane w prostym, nowoczesnym stylu. Takie odświeżające połączenie towarzyszy również potrawom serwowanym przez szefa kuchni. Nadziewane warzywami pierożki Samosa z miętowym sosem, kokosowe Madras curry z kurczaka oraz pachnące kuminem Dal Panchmel z pięciu soczewic, podane zostały właśnie na minimalistycznej zastawie. Nic nie odwraca uwagi od bogactwa smaków i aromatów. Nie przeszkadzajmy gościom, są teraz bardzo daleko...

ART NOUVEAU

Czyż nie jest to ekscytujące - schodzić powoli po starych, wygładzonych schodach do piwnicznej restauracji w starej kamienicy? Delikatny chłód wiekowej sali, oraz jej naturalny półmrok, przełamuje swoim blaskiem i trzaskiem wesoły ogień na kominku. Kwieciste kotary i obrazy w ciężkich ramach zdobią ceglane ściany, przywołując historycznego ducha tego miejsca. Bywali tu niegdyś poeci i malarze. Dziś, oprawione w płótno menu nawiązuje do tradycji minionej bohemy, proponując kremową zupę z pora i ziemniaków, potrawkę Coq au Vin i, tak rzadko już spotykany, deser Ambrozja. Chyba wciąż mieszkają tu muzy (i zielone wróżki Absyntu)...

CANVAS OF LIGHT

Czyste płótno czeka na pomysły malarza. Ten dobierze kolory farb i techniki, by namalować obraz, który zapadnie w pamięci czułych na piękno bywalców galerii sztuki. W tej minimalistycznej restauracji, ubranej w surowe tkaniny, goście oczekują w skupieniu na menu degustacyjne uznanego kucharza. Są gotowi na jego fantazję, na to co dla nich wyczaruje. Oprawione w płótno karty na stołach zapowiadają pieczołowicie przygotowywane dania. Comber jeleni, burak i czekolada. Kwiat cukinii, szparagi i anchois. Seler, kalarepa i czarna trufla. Zaskakujące smaki łączą się w spójne dzieła, oszczędnie zdobione kroplami dressingu. Czasami mniej znaczy więcej.

RENAISSANCE ROSE

Oto oprawa godna arystokracji. Zjawiskowo wygląda na eleganckim stole z ciężkiego drewna, otoczonym krzesłami obitymi miękkim aksamitem. Gładki blask kieliszków wypełnionych esencjonalnym, półsłodkim winem, podkreśla królewskie zdobienie na czarnej skórze. Całości wykwintnej kolacji dopełnia aromatyczna, bogato doprawiona przyprawami korzennymi pieczeń, karczochy w winie i czosnku oraz mini-tarty z figami. Tak wytworny zestaw sprawdzi się również doskonale w miejscu o minimalistycznym wystroju, gdzie zagra pierwsze skrzypce, dodając klasy i wdzięku ascetycznemu otoczeniu. Szanowni Państwo - zapraszamy do stołu...

ENCHANTED GARDEN

Wieczór w restauracyjnym ogrodzie. Wiekowe lipy rozpościerają gałęzie nad głowami gości, rozsiewając w powietrzu słodką woń kwiatów. Słychać cykanie świerszczy. Głęboka zieleń oprawy stołu uspokaja po pracowitym dniu i uroczo wtapia się w otoczenie. Na jej tle, pieczeń Cornish Pastry oraz pudding, podane na porcelanowej zastawie, prezentują się wybornie. Jeszcze tylko kieliszek Calvadosu na zakończenie wieczoru. A może na jego początek?

AFTER DARK

Stara winiarnia z kamienia i drewna, położona w posiadłości otoczonej eukaliptusowym buszem. W jej piwnicach śpią, jedna obok drugiej, pękate beczki. Na przeszklonym dachu winiarni - restauracja nagrodzona gwiazdką Michelin. Jesteśmy w Swan Valley, w Australii. Choć na zewnątrz gorący, grudniowy wieczór, w środku panuje przyjemny chłód. Światło jest przygaszone, a karty menu czekają na stołach na swych gości. Ekologiczna skóra, o eleganckiej fakturze, podkreśla wyjątkowość tej chwili. Cheers!

OAKEN SMOKE

Zapachy mają magiczną moc. Przenoszą nas w przeszłość, wprawiają w błogi nastrój lub zaostrzają apetyt na coś pysznego. Wyobraźmy sobie balsamiczną woń drewna, dym ogniska, pachnący przygodą, lub ziemisty aromat pieczonych w popiele ziemniaków. Nagle jesteśmy gdzieś indziej… Może w tej drewnianej restauracji, gdzie piec opalany drewnem i rozgrzany, skwierczący grill wywołują w gościach przytulne wspomnienia? Gdzie ciepła w dotyku, filcowa oprawa stołów zachęca do wesołej biesiady. Na talerzach steki z antrykotu, żeberka barbecue w lepkim sosie z miodem, pieczone warzywa z ziołowym masłem i grillowany kozi ser - wszystko pachnie tak wspaniale... A zapachy mają magiczną moc….

OCEAN DRIVE

Przejażdżka kabrioletem, szerokim bulwarem Ocean Drive, słona bryza znad South Beach, z samochodowych głośników sączy się blues… Czas na kolację w hotelowej restauracji, gdzie stoły ubrane są w głęboki, granatowy kolor. Zdobiona kalandrem skóra przywodzi na myśl falującą powierzchnię wody po zmierzchu. Tacos przybrane ognistą salsą, wołowina ropa vieja z czerwoną cebulą oraz mroźne mojito - wszystko to wygląda niezwykle smakowicie na kontrastowym, granatowym tle. Delicioso!

SUNSET LODGE

Sunset Lodge, ukryty wśród drzew oazy, jest kojąco zaciszny. Oferuje komfort i wytchnienie, tak wyczekiwane po trudach podróży przez gorące, afrykańskie piaski. Już od progu goście zanurzyć się mogą w ciepłych odcieniach wystroju lobby. Wygodne kanapy i fotele ze skóry oraz tkane, perskie dywany dopełniają całości przytulnej atmosfery. Przez tarasowe okna widać zwierciadło jeziora, migoczące bursztynowymi rozbłyskami zachodzącego słońca. Subtelne dodatki zdobiące pokoje gości wyglądają stylowo i szlachetnie, podkreślone blaskiem tej złotej godziny. Teraz już tylko wystarczy odłożyć klucze od pick-up'a, niech poczekają bezpiecznie w tym skórzanym pudełeczku. Do jutra…

ZEN

Każdy z nas potrzebuje czasem ukryć się w błogim miejscu. Ożywić ciało i umysł w zmysłowym spa. Zmyć z siebie miejski stres oddając się kąpielom w miodzie i w wonnej parze sauny. W tej sekretnej kryjówce personel wierzy w holistyczne podejście, dlatego wystrój jest równie ważny, jak zabiegi pomagające odprężyć się ciału i duszy. Dodatki, zdobiące gabinety i kontuary, służą zarówno swoją funkcjonalnością, jak i dyskretnym, lecz zdecydowanym stylem. W świecie estetyki wszak wiadomo - minimalizm potrzebuje akcentu.

PINK BUFFALO

Szerokie okna cukierni zapraszają przechodniów do jej wnętrza, kusząc feerią kolorów fantazyjnych ciast i ciasteczek. Jakie to miłe, gdy po otwarciu drzwi wita nas beztroski aromat świeżo upieczonych pyszności. W miejscu takim jak to, każdy znów jest dzieckiem, któremu ciężko dokonać wyboru pośród takiej mnogości łakoci. Muffinki z kremem Mascarpone i klasyczny serniczek, pięknie wyglądają na stolikach ubranych w niespotykaną, różową kolekcję. Krótka chwila celebracji takich smakowitości może osłodzić całą resztę dnia. Hmm… A może jeszcze kawałeczek?

STEEL MAGNOLIAS

Stalowe Magnolie. W tej restauracji długie, muślinowe firany odgradzają wnętrze od zgiełku i gwaru wielkiego miasta, sprzyjając kontemplacji i relaksowi. Stoły dumnie prezentują menu ubrane w dystyngowaną szarość, zdobioną białym kwiatem. Białe są ściany restauracji i porcelanowa zastawa. Białe jest gazpacho z rzodkwi japońskiej i migdałów, makaron ryżowy z piersią kurczaka w kokosowym sosie oraz deser Eton Mess z bezy i śliwek liczi. Białe są kwiaty magnolii rosnących na zewnątrz, których płatki dekorują soczystą zieleń trawnika z każdym podmuchem wiatru…

CANADIAN BACKWOODS

Pachnąca kawa i ciepłe śniadanie każdego postawią na nogi i dadzą zastrzyk energii, szczególnie gdy za oknem mroźny poranek. Ekologiczne materiały, wszechobecne w hotelowej restauracji, są naturalnym przedłużeniem dziewiczej przyrody kraju klonowego liścia. Drewno oraz papier Wash Paper podkreślają bliski naturze charakter miejsca, gdzie goście z apetytem posilają się przed wyruszeniem na szlak. Zanim zaczną cieszyć oczy widokiem ośnieżonych szczytów, lasów i jęzorów lodowców, jeszcze dokończą sycące poutine rapee i puszyste pancakes z jagodami i syropem klonowym. Można ruszać w drogę!

INDIAN SUMMER

Pierwsze dni złotego września. Ciepły, leniwy wieczór. Słońce zachodzi, malując niebo odcieniami sepii. Wiatr niesie efemeryczne i połyskujące w świetle nitki babiego lata. W tak czarujących okolicznościach, kolacja w otoczeniu odcieni beżu, to czysta przyjemność. Pierwsze leśne grzyby na kruchej tarcie smakują wspaniale, a ich ziemisty kolor współgra z kolorem kolekcji. Ostatnie promienie światła, wpadające przez okno, bawią się elegancką fakturą skóry. Czy Państwo to widzą?

FJORDS OF NORWAY

Są miejsca piękne, dzikie i kojące, w których czas płynie własnym tempem. Miejsca, które pozostawiają niezatarte wrażenia na całe życie, niczym norweskie fiordy. Po wielu godzinach wędrówki i napawania się widokami, wspaniale jest zasiąść w zdobionej drewnem restauracji, by oddać się zasłużonemu wypoczynkowi. Zgaszona, głęboka zieleń oraz faktura kolekcji stanowi piękne tło dla podawanego właśnie parującego łososia Gravlaks. Równie apetycznie i zachęcająco, w otoczeniu butelkowo-zielonej oprawy stołu, wyglądać będzie kielich aromatycznego, gorącego Glögga. Skål!

NOBLE GOLD

Delikatny blask postarzanego złota przywodzi na myśl nobliwe, tradycyjne wnętrza oraz wyszukane potrawy, satysfakcjonujące nawet najbardziej wymagających smakoszy, wieńczących posiłek kieliszkiem dobrego koniaku. Minimalistyczny design kolekcji oraz ekologiczny materiał Wash Paper łączą dystyngowaną stylistykę z modernistyczną formą. Klasyka wymyślona na nowo!

PAPER FARM

Innowacyjny materiał w połączeniu z unikatowym designem podkreśli koncept wegetariańskiej i wegańskiej restauracji. Wyglądem i strukturą kieruje nasze myśli ku ciepłym wnętrzom, pachnącym świeżo mieloną kawą i pieczywem. Z drugiej jednak strony doskonale będzie komponować się przy industrialnym wystroju, przełamując jego chłodną aranżację. Jeżeli stawiasz na funkcjonalność, to kolekcja z Wash Paper będzie bez wątpienia dobrą decyzją.

BLACK IS THE NEW BLACK

Podstawowy element garderoby każdego lokalu. Kolekcja inspirowana legendą małej czarnej, niezbędnika każdej stylowej kobiety. Od Ciebie zależy, czy będzie wytworna jak czarny kawior, tajemnicza jak nadzienie w pralinach czy sensualna jak zapach świeżo zaparzonego espresso. Oznacza zawsze dobry wybór w dobrym smaku.

DIMENSION OF CALM

Ukryty w głębi szklanego budynku luksusowy hotel zachęca do wizyty w swoich progach nie tylko ludzi biznesu, ale i osoby chcące doświadczyć usługi hotelowej na najwyższym poziomie, choć raz w życiu. Już przy wejściu wyczuwalna jest łagodna aura, a gwar na zewnątrz cichnie, tłumiony harmonijną muzyką i sympatycznym usposobieniem obsługi. Pełen profesjonalizm, spokój i odprężenie. Czego chcieć więcej?

THE SPIRIT OF PROVANCE

Dwa różne materiały, ale jedno skojarzenie - ciepło prowansalskiego klimatu. Zwabiony zapachem ziół, polnych kwiatów i lawendy, daj się zaprosić na kolację, gdzie pierwsze skrzypce grają śródziemnomorskie smaki. Figi, migdały, sery owcze i kozie na przystawkę, a później owoce morza czy sałatka nicejska serwowane w obecności sommeliera, który zadba o najlepiej dopasowane do posiłku wina. Mistrzowska sztuka gastronomiczna i podróż w jednym.

BUSINESS ZONE

Biznes na najwyższym poziomie? Negocjacje czy szkolenia w sali konferencyjnej z widokiem na całe miasto zainspirują i zrobią wrażenie na najbardziej przyziemnych kontrahentach. Po długich obradach zrelaksuj się w hotelowym SPA lub zaczerpnij powietrza w restauracji na ostatnim piętrze. Gdy emocje opadną, spojrzysz na sprawy z innej perspektywy.

NO JOKE

To jest kolekcja bardzo serio. Ona nie bierze jeńców. Kiedy już zagości w Twojej restauracji, zostanie tam na dobre. Nie pomogą negocjacje - solidna skóra i drewno będą trwać na posterunku, niepokonane, przez długie lata. To poważne zobowiązanie, ale jeśli zaprosisz ich do siebie, będą najlojalniejszymi kompanami Twoich gości. No to jak?

RELAXATION LAB

Jeżeli rutyna oznacza wieczorną wizytę w inspirującej winiarni serwującej alkohole Grand Reserve, lub po prostu zimową herbatę w towarzystwie domowego ciasta, to na taką monotonię skusi się każdy. Wracanie do miejsc kojarzących się z odprężeniem to nie nuda, ale ostoja po trudach dnia codziennego. Dla osób chcących poczuć się wyjątkowo w mroźny wieczór, taka restauracja w samym sercu metropolii to znakomity wybór. Chodźmy więc tam jeszcze raz!

THE HORIZON

Przepis na perfekcyjny wieczór we dwoje? Ostrygi w tempurze, lody ze spiruliną czy foie gras z wariacją na temat Long Island na tarasie nadmorskiej restauracji. Otwórz szampana, odpłyń na chwilę i wsłuchaj się w szum morza, podziwiaj zachody słońca, poczuj letnią bryzę i głębię smaku, która zostanie w pamięci na zawsze.

BELGIAN CHOCOLATE

Brąz z nutą złotej poświaty. Niebanalny kolor zasługuje na niebanalne miejsce. Na przykład - pijalnia belgijskiej czekolady, pełna dzieł mistrzów cukiernictwa i aromatycznej kawy. A może bar z muzyką na żywo, w pomieszczeniu z surowej cegły, z bogatą gamą whisky z każdego zakątka świata, którego menu to grasica, antrykot i podwędzane krewetki. Którą inspirację dziś wybierzesz?

URBAN SWEETNESS

Synonim do koloru tej kolekcji to z pewnością nie „nudny”. Co powiesz na pachnącą słodyczą wczesnym rankiem kawiarnię w stylu shabby chic? Nawet jeżeli jesteś spóźniony, zachęci witalnym brunchem, pobudzającą kawą lub chrupiącymi wypiekami. A skąpana w zachodzącym słońcu sensualna i nowoczesna restauracja w centrum miasta przywiedzie na myśl chłodnik, łososia i owoce morza poprzedzone energetycznym amuse-bouche. Czujesz to? A więc czuj się zaproszony.

ROYAL BURGUNDY

Bordowy, rubinowy, purpurowy - szlachetne kolory królujące w eleganckich wnętrzach. Podkreślą romantyczny styl restauracji w dawnych pałacach i zamkach, a perliczka po królewsku, kawior oraz czerwone wino uświetnią każdą randkę. Wykorzystaj też bordowy przy wystroju w stylu skandynawskim. Czy piwo kraftowe nie będzie smakowało lepiej we wnętrzu kojarzącym się z nordyckimi krajobrazami, wśród zwiewnych zasłon, surowego drewna i miękkich, bordowych poduszek?

FEVER OF FLAVOURS

Soczysty i energetyczny kolor czerwony będzie dopełnieniem każdego miejsca o niepowtarzalnym charakterze. Nieoczywisty egzotyczny burger, stek T-Bone lub Tomahawk, podany z sosem na bazie whisky, z kieliszkiem dopasowanego wina, w klimatycznym i pełnym życia steakhousie. A może czerwone maki, hafty, koronki i ciepło kawiarnianego kominka? Wyobraź sobie...

IRISH COFFEE

Kolor utożsamiany z naturą, harmonią i Irlandią. Po długim dniu szukamy schronienia wśród uliczek Dublina, gdzie restauracje kryją się w tajemniczych, ceglanych kamienicach. Czerń, czerwień i zieleń, cegła i drewno. Masywnie, ale uspokajająco. Posilając się w tym pradawnym, celtyckim mieście nie sposób nie spróbować Irish Stew z rozpływającej się w ustach jagnięciny. Do tego pudding chlebowy i szklanica ciemnego Guinessa o gęstej, kremowej pianie. Ukoronowaniem posiłku niech będzie mocna kawa ze szczodrym dodatkiem whiskey. Można ruszać dalej!